Forum psychologiczne psychopomoc, dotyczące zaburzeń psychicznych, psychoterapii, psychologii, pomocy psychologicznej oraz zagadnień psychologicznych i higieny psychicznej.
4. bo tłamsi poczucie własnej wartości dziecka, jest bowiem nieustannym komunikatem: "beze mnie nie dałbyś sobie rady", "jesteś za słaby", "niemądry", "nic nie umiesz", to przekonanie wdziera się na stałe w psychikę dziecka i staje się trwałym sądem na swój temat;
5. bo implantuje w dziecku trwały lęk, nie zawsze uświadomiony, jeśli bowiem dziecko nauczyło się żyć w "zrośnięciu z rodzicem", powstaje lęk związany z oddzieleniem się od niego i życiem własnym życiem, lęk co będzie, gdy zabraknie rodzica, lęk związany z poczuciem własnej bezwartościowości i bezradności, życie jawi się jako przerażające wyzwanie;
6. bo wzbudza w dziecku poczucie winy i przekonanie, że jest złym człowiekiem za każdym razem, gdy próbuje zdobyć się na samodzielne działanie i niezależne życie.
7. bo wzbudza złość i niechęć wobec nadopiekuńczego rodzica, które jednak, z obawy przed odrzuceniem, zostają stłumione i wyrzucone często poza obręb świadomości; pozostają więc poza kontrolą dziecka, znajdując od czasu do czasu ujście w niekontrolowanej agresji, autoagresji lub depresji;
Offline